sobota, 19 maja 2012

Imagin z Niall'em

Jest sobotni wieczór. Postanawiacie z Niall'em wybrać się na imprezę do klubu. Umówiliście się, że Ty nie pijesz, ponieważ prowadzisz samochód. Wystroiłaś się, po czym pojechaliście. Kiedy weszliście do klubu, odrazu zaczeliście tańczyć. Niall po jakiejś godzinie wypił z 5 kieliszków wódki. Świetnie się bawiliście. Musiałaś poprawić makijaż, dlatego zostawiłaś Swojego Chłopaka na chwilę samego. Gdy tylko Go znalazłaś, nie był sam. Przeżyłaś szok. Gadał z jakąś laską. Zamurowało Cię. Stałaś wpatrzona w Nich. Na początku tylko zarywał, ale później doszło do pocałunku. Do bardzo namiętnego pocałunku. Podeszłaś do Niall'a i spoliczkowałaś Go, po czym wykrzyczałaś:
Ty: Niall ! Ty... Mnie.. Jak mogłeś?
Niall: [T.I] ! Czekaj !
Czym prędzej uciekłaś z tego miejsca i pojechałaś do Waszego domu. Makijaż rozmazał Ci się całkowicie. Mieszkaliście jeszcze z Jego 4 przyjaciółmi, więc już przed drzwiami zdjełaś buty, aby Ich nie obudzić. Na palcach poszłaś do Waszego pokoju. Po cichu spakowałaś swoje rzeczy. Pisałaś już list, kiedy do pokojuwszedł Liam.
Liam:[T.I], Ty płaczesz? Gdzie Niall? Co się stało?
Zaczełaś jeszcze głośniej płakać. Liam usiadł na łóżku koło Ciebie, po czym się przytuliliście. Opowiedziałaś mu o całej sytuacji.
Liam:A to drań !
Ty:Dokładnie ! To koniec. Wyprowadzam się. Powiedz o wszystkim reszcie chłopakom z rana, ok? Teraz idź spać. Paa Harry.
Po tych słowach wybiegłaś z domu. Widziałaś biegnącego Niall'a, który ledwo utrzymywał się na nogach. Czym prędzej odjechałaś.
*perspektywa Niall'a*
Wchodzę do domu i kładę się na kanapę. Zaczołem płakać. Wtedy zbiegł z góry Liam.
Liam: Jak mogłeś Jej to zrobić? Zraniłeś Ją !
Niall: Ale to nie tak ! Rozmawiałem z ta dziewczyną, bo jest moją koleżanką ze szkoły, a to Ona mnie zaczęła całować.
Liam przytulił mnie. Powiedział, że On to naprawi.Byłem załamany. Zadzwonił do Niej,a dalej...
*Twoja*
Zatrzymałaś się, gdy zadzwonił Liam. Powiedział, że to wszystko nie tak, że źle zrozumiałaś. Opowiedział Ci, jak to było naprawdę. Powiedział, że Chłopak jest tak załamany, że nawet jeść nie chcę.  Kazał Ci zawrócić. Zrobiłaś tak, jak Cię prosił. Po 5 min. byłaś na miejscu. Popatrzyłaś na sofę. Leżał tam zapłakany Niall. Liam Go Tylko pocieszał.
Ty:Niall.
Harry:Ja idę. Zostawiam Was samych gołąbeczki.
Niall:[T.I]... To nie...
Nie dokończył,  ponieważ zatkałaś Jego buzię Swoim językiem. Położyłaś się koło Niego.
Ty:Przepraszam Cię za toi wie...
Niall:Kocham Cię.
Ty:Ja Ciebie też.
Wytarłaś Jego oczy z łez,a On Twoje. Zasneliście słodko wtuleni  na sofie.

                                                                   KOOONIEC.  
_____________________________________ 
Taki trochę długi wyszedł. Nie wiem, czy w następnym tygodniu będę codziennie dodawała imaginy, bo mam trochę nauki, a w środę i czwartek BIWAAAAK. xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz